Aktualności Aktualności

Czcze kwiaty w marcowym lesie

Przełom lutego i marca. Coraz dłuższy dzień, mrozy ustępują, słońce i ciepłe zachodnie wiatry przynoszą wiosenny powiew świeżości. W żyznych Lasach Miradzkich pojawiają się licznie zwisające na cienkich gałązkach kwiaty leszczyny oraz olszy czarnej.

       W Nadleśnictwie Miradz kwitnącą leszczynę spotkać można w marcu niemal wszędzie. Charakterystyczne, żółtawo zabarwione męskie kwiaty (niegdyś zwane „czczymi") zebrane są w kotki. Długość ich wynosi zwykle od kilku do kilkunastu centymetrów. To one „produkują" pyłek, który niesiony powiewami wiatru zapyla niepozorne, czerwone kwiaty żeńskie. Są one tak małe, że widać je dopiero z bardzo bliska. W miejscach nasłonecznionych, gdzie leszczyna rośnie gęsto, las z pewnej odległości wydaje się być w połowie żółty.

W XVIII wieku w dziele O ROŚLINACH ICH UTRZYMANIU, ROZMNOŻENIU I ZAŻYCIU w tomie II O DRZEWACH, I ZIOŁACH DZIKICH I LASACH ksiądz J. K. Kluk Kanonik Kruszwicki pisał o leszczynie następujące słowa (fragment): „Jest krzew mierney wielkości pospolicie nachylony rosnący; kora na nim gładka i iasnosiwa: liście niemałe, prawie okrągłe, wyrzynane i ząbkowane, na przemian po gałązkach stojące: kwiat czczy skupiony w kształcie żołtych kotek: kwiat rodzący ma kupkę czerwonych nitek, z którego rośnie owoc twardą łupiną okryty, laskowy orzech zwany, i znaiomy."

        Stosunkowo podobne do leszczynowych są również męskie kotki olszy czarnej. Ich kolor, wpadający w czerwony, zwłaszcza gdy są jeszcze nie do końca rozwinięte jest znacznie ciemniejszy od kotków leszczynowych. Kwitnące lasy i zadrzewienia olchowe wyglądają z pewnej odległości jak pomalowane na ciemno czerwono. Olsza czarna to gatunek drzewa rosnący w miejscach podmokłych oraz nad jeziorami, w Nadleśnictwie Miradz jest szczególnie liczna w nadgoplańskich lasach łęgowych. Jako panujący gatunek lasotwórczy w naszym nadleśnictwie zajmuje czwarte miejsce (po sośnie, dębie i buku) jednak z udziałem zaledwie 3,12%.

We wspomnianym wyżej dziele Ks. Kluk pisał w 1778 roku o olszy następujące słowa (fragment): „Jest to leśnowodne drzewo pierwszey wielkości; (…) korę ma czarniawą chropawą, na gałązkach zaś siwą. Liście wiszą na długich prątkach, są pozdłużne, ciemno zielone, po brzegach ząbkowane, żyły na nich od spodu znacznie goruią: i wiszą po gałązkach na przemiany. Kwiat czczy iest w kształcie długiey kotki z łupin złożoney, z pomiędzy których rodzący wydaie szyszeczki wielkości orzecha, pod łupinami drobne i płaskie nasienie maiące. Jest to drzewo naylepsze, ktore tylko mamy na grunta mokre: rośnie na błotach, na mieyscach gdzieby i od roku do roku wody stały, i gdzieby się podobno żadne inne drzewa nie utrzymały."